Wiedzieliście, że jest tyle różnych rodzajów herbat? Ja lubię próbować coraz to nowe smaki. A ludzie w większości piją tylko czarną i to tą torebkową, która jest najmniej wartościowa. Różnią się one między sobą sposobem wytworzenia jak i oddziaływaniem na nasz organizm.
niedziela, 2 sierpnia 2015
Yerba mate
Yerba mate jest moim ostatnim odkryciem. Wprawdzie próbowałam jej już jakiś czas temu, jednak wtedy wydała mi się być niesamowitym paskudztwem nienadającym się do wypicia, jej smak określiłam jako wywar z popielniczki (ponoć to częste określenie wśród osób, które próbują yerby po raz pierwszy).
Naprawdę zły dzień!
Wiecie co mi dzisiaj powiedział mój kochany mężuś? Nie uwierzycie. Jestem po prostu wściekła! Otóż mój wspaniały małżonek ośmielił się dzisiaj powiedzieć, że mam cellulitis! Jak już drogi mężu to cellulit (w ogóle faceci nie znają się na rzeczy!). Zresztą jakbym tego nie wiedziała, jakbym nic z tym nie robiła, olała sprawę i się z nim zaprzyjaźniła... A ja z nim walczę wciąż, nieustannie, coraz to nową bronią. I co z tego? Wciąż przegrywam...
Subskrybuj:
Posty (Atom)